Najbliższa rodzina - na co dzień czy od święta?
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
Dobre relacje rodzinne są niezwykle ważne i potrzebne zarówno wnukom, dzieciom jak i dziadkom... Aby je pielęgnować potrzebny jest kontakt... no i tu powstaje pytanie: jak częsty? Zapraszam do głosowania w sondzie i napisania nam tutaj jak często Wy spotykacie się w gronie najbliższych i jaka częstotliwość takich spotkań wydaje Wam się najlepsza 
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Hmmm... dobre. Ja w sondzie dodałbym OD RENTY/EMERYTURY ponieważ dzieci lub wnuki odwiedzają swoich rodziców / dziadków tylko w dniu otrzymania powyższego świadczenia.
Rozumiem że piszesz o Sobie...i o ilości wizyt jakie Ty składasz rodzicom.
Ja widzę się codziennie ze swoją bliską rodzinką.
Srednio raz, dwa razy w tygodniu zawsze z kims sie widuje.
Moj chrzestny wpada przynajmniej 2x w tygodniu.
W niedziele czesto spotykamy sie przy obiadach.
- Zarejestrowany: 01.03.2010, 13:39
- Posty: 841
Hmmm... dobre. Ja w sondzie dodałbym OD RENTY/EMERYTURY ponieważ dzieci lub wnuki odwiedzają swoich rodziców / dziadków tylko w dniu otrzymania powyższego świadczenia.
Rozumiem że piszesz o Sobie...i o ilości wizyt jakie Ty składasz rodzicom.
Ja widzę się codziennie ze swoją bliską rodzinką.
Przykro kamilo ale ja mieszkam z rodzicami i babcią i nie da rady, żeby nie widzieć się codziennie po kilkanaście razy i pomóc w tym czy w tamtym.
- Zarejestrowany: 01.05.2011, 14:32
- Posty: 30
Wiadomo jak się mieszka to kontakt jest codzienny wręcz od rana do wieczora i tak dalej ..Ale gdy dzieci i wnuki mieszkają oddzielnie to chciałoby by sie widziec je codziennie w moim przypadku , chociaż to jest nie możliwe .praca dzieci , szkoła wnuków pozostaje tylko sobota i niedziela..
Z moimi rodzicami widuję sie przynajmniej raz w tygodniu lub częściej, teścia mam na codzień, tak samo szwagrów i szwagierkę.
