Zakładam wątek w którym będziemy mogły pisac o wszystki i o niczym :).
Zapraszam do  II części "GADEK SZMATEK" :).
Mam nadzieję, że będzie równie miło jak w I części  .
.
3....2...1.... START  !
!
                                   14 sierpnia 2012 23:32 | ID: 818982
                  14 sierpnia 2012 23:32 | ID: 818982
              
Grazynko ja wiem że muszę ale no sa takie dni że nawet najlepsza przyjaciółka nie pomoże. Taka niemoc.
Na pewno, ja powiem szczerze, że podziwiam takie rodziny, gdzie mąż jest za granicą a żona sama z dziećmi.
Mój mąż swego czasu był tylko 2 miesiące i to właśnie wtedy było najwięcej problemów a i on potem stwierdził, że tez nie warto na dłuższy okres wyjeżdżać bo też bardzo tęsknił za domem.
                                   14 sierpnia 2012 23:42 | ID: 818987
                  14 sierpnia 2012 23:42 | ID: 818987
              
Basia w padzierniku będę w polsce .
                                   14 sierpnia 2012 23:42 | ID: 818988
                  14 sierpnia 2012 23:42 | ID: 818988
              
Grazynko ja wiem że muszę ale no sa takie dni że nawet najlepsza przyjaciółka nie pomoże. Taka niemoc.
Na pewno, ja powiem szczerze, że podziwiam takie rodziny, gdzie mąż jest za granicą a żona sama z dziećmi.
Mój mąż swego czasu był tylko 2 miesiące i to właśnie wtedy było najwięcej problemów a i on potem stwierdził, że tez nie warto na dłuższy okres wyjeżdżać bo też bardzo tęsknił za domem.
Grazynko ja wiem że muszę ale no sa takie dni że nawet najlepsza przyjaciółka nie pomoże. Taka niemoc.
Na pewno, ja powiem szczerze, że podziwiam takie rodziny, gdzie mąż jest za granicą a żona sama z dziećmi.
Mój mąż swego czasu był tylko 2 miesiące i to właśnie wtedy było najwięcej problemów a i on potem stwierdził, że tez nie warto na dłuższy okres wyjeżdżać bo też bardzo tęsknił za domem.
Wiesz śą rodziny i rodziny.Akurat jeszce mamy to szczęście że jedno za drugim tęskni i dzieci mimo że na codzieńnie ma taty to tata jest obecny na skypie, wiadomo Kuba ma 15 lat i inaczej to odbiera niż Jula co ma 3 lata i nie może zrozumieć dlaczego nie może chodzić do nas do lekarza. Bo ona chodzi i i ostatnio pytała się pediatry czy tata może do niej przyjsć bo mieszka w pipanii a nie z nami.To jej pytania to dla mnie masakra.Odpowiadam ja i maż po dziesięć razy ale i to mało, kurcze tęskni ta mała istotka i to bardziej niż ja.
                                   14 sierpnia 2012 23:44 | ID: 818989
                  14 sierpnia 2012 23:44 | ID: 818989
              
Basia w padzierniku będę w polsce .

                                   14 sierpnia 2012 23:47 | ID: 818990
                  14 sierpnia 2012 23:47 | ID: 818990
              
Grazynko ja wiem że muszę ale no sa takie dni że nawet najlepsza przyjaciółka nie pomoże. Taka niemoc.
Na pewno, ja powiem szczerze, że podziwiam takie rodziny, gdzie mąż jest za granicą a żona sama z dziećmi.
Mój mąż swego czasu był tylko 2 miesiące i to właśnie wtedy było najwięcej problemów a i on potem stwierdził, że tez nie warto na dłuższy okres wyjeżdżać bo też bardzo tęsknił za domem.
Wiesz śą rodziny i rodziny.Akurat jeszce mamy to szczęście że jedno za drugim tęskni i dzieci mimo że na codzieńnie ma taty to tata jest obecny na skypie, wiadomo Kuba ma 15 lat i inaczej to odbiera niż Jula co ma 3 lata i nie może zrozumieć dlaczego nie może chodzić do nas do lekarza. Bo ona chodzi i i ostatnio pytała się pediatry czy tata może do niej przyjsć bo mieszka w pipanii a nie z nami.To jej pytania to dla mnie masakra.Odpowiadam ja i maż po dziesięć razy ale i to mało, kurcze tęskni ta mała istotka i to bardziej niż ja.
Wiesz dorosły musi to znosić bo wie, że trzeba i kiedyś to się skończy a taka malutka istotka to, jak piszesz chce do swojego tatusia... i już, teraz... ech współczuje Wam... ale potem będziecie już razem to sobie odbijecie, chociaż się mówi, że już ten czas nie wróci...
                                   14 sierpnia 2012 23:48 | ID: 818991
                  14 sierpnia 2012 23:48 | ID: 818991
              
                                   14 sierpnia 2012 23:50 | ID: 818993
                  14 sierpnia 2012 23:50 | ID: 818993
              
HEJKA JOASIU wieczorową porą... o i zniknęłaś...
                                   14 sierpnia 2012 23:57 | ID: 818997
                  14 sierpnia 2012 23:57 | ID: 818997
              
Grazynko ja wiem że muszę ale no sa takie dni że nawet najlepsza przyjaciółka nie pomoże. Taka niemoc.
Na pewno, ja powiem szczerze, że podziwiam takie rodziny, gdzie mąż jest za granicą a żona sama z dziećmi.
Mój mąż swego czasu był tylko 2 miesiące i to właśnie wtedy było najwięcej problemów a i on potem stwierdził, że tez nie warto na dłuższy okres wyjeżdżać bo też bardzo tęsknił za domem.
Wiesz śą rodziny i rodziny.Akurat jeszce mamy to szczęście że jedno za drugim tęskni i dzieci mimo że na codzieńnie ma taty to tata jest obecny na skypie, wiadomo Kuba ma 15 lat i inaczej to odbiera niż Jula co ma 3 lata i nie może zrozumieć dlaczego nie może chodzić do nas do lekarza. Bo ona chodzi i i ostatnio pytała się pediatry czy tata może do niej przyjsć bo mieszka w pipanii a nie z nami.To jej pytania to dla mnie masakra.Odpowiadam ja i maż po dziesięć razy ale i to mało, kurcze tęskni ta mała istotka i to bardziej niż ja.
Wiesz dorosły musi to znosić bo wie, że trzeba i kiedyś to się skończy a taka malutka istotka to, jak piszesz chce do swojego tatusia... i już, teraz... ech współczuje Wam... ale potem będziecie już razem to sobie odbijecie, chociaż się mówi, że już ten czas nie wróci...
No tak jak mówisz , zawsze sobie tlumaczymy że bedziemy się śmiać z tej rozłaki bo jest jak jest.A u dzieci no to czas stracony , rosną , zmieniają się ale mam nadzieję że staram się jak mogę i nie jest to czas stracony.Tak sobie tlumaczę i nie ma innej opcji.
                                   14 sierpnia 2012 23:57 | ID: 818998
                  14 sierpnia 2012 23:57 | ID: 818998
              
Jestem:) I ...nic... Pustka mnie ogarnęła:) Idę zapalić:) I zaraz mykam spać:) taka zmęczona byłam a jeszcze segment w kuchni wypucowałam:) A jak:) A jutro będę cierpieć:)
                                   15 sierpnia 2012 00:00 | ID: 819000
                  15 sierpnia 2012 00:00 | ID: 819000
              
Jestem:) I ...nic... Pustka mnie ogarnęła:) Idę zapalić:) I zaraz mykam spać:) taka zmęczona byłam a jeszcze segment w kuchni wypucowałam:) A jak:) A jutro będę cierpieć:)
No widzę, że jesteś... ach Ty palaczko 

                                   15 sierpnia 2012 00:01 | ID: 819002
                  15 sierpnia 2012 00:01 | ID: 819002
              
Jestem:) I ...nic... Pustka mnie ogarnęła:) Idę zapalić:) I zaraz mykam spać:) taka zmęczona byłam a jeszcze segment w kuchni wypucowałam:) A jak:) A jutro będę cierpieć:)
No widzę, że jesteś... ach Ty palaczko 

No niestety:))) Czasami trzeba:) Ale bardzo malutko:))
                                   15 sierpnia 2012 00:18 | ID: 819006
                  15 sierpnia 2012 00:18 | ID: 819006
              
Jestem:) I ...nic... Pustka mnie ogarnęła:) Idę zapalić:) I zaraz mykam spać:) taka zmęczona byłam a jeszcze segment w kuchni wypucowałam:) A jak:) A jutro będę cierpieć:)
No widzę, że jesteś... ach Ty palaczko 

No niestety:))) Czasami trzeba:) Ale bardzo malutko:))
Nie trzeba, nie trzeba... miętówkę do buziaka i tyle...
                                   15 sierpnia 2012 00:18 | ID: 819007
                  15 sierpnia 2012 00:18 | ID: 819007
              
Uciekać nadszedł czas...
                                   15 sierpnia 2012 01:26 | ID: 819013
                  15 sierpnia 2012 01:26 | ID: 819013
              
zabrali nam prą..i 2h koczowałam z Małą w egipskich ciemnościach!!!! dobrze, że spała..eh..co za cholerna noc!!!!
                                   15 sierpnia 2012 07:19 | ID: 819024
                  15 sierpnia 2012 07:19 | ID: 819024
              
                                   15 sierpnia 2012 08:28 | ID: 819028
                  15 sierpnia 2012 08:28 | ID: 819028
              
                                   15 sierpnia 2012 08:41 | ID: 819031
                  15 sierpnia 2012 08:41 | ID: 819031
              
Witam:) ale zimno i ponuro brrr.
                                   15 sierpnia 2012 08:42 | ID: 819032
                  15 sierpnia 2012 08:42 | ID: 819032
              
                                   15 sierpnia 2012 09:10 | ID: 819037
                  15 sierpnia 2012 09:10 | ID: 819037
              
ten Oskar to mi żyć nie daje normalnie. no co za dziecko;/ nie wiem po co wczoraj sprzątałam jak dziś już wszystko porozwalane a dopiero dziewiąta rano;/
                                   15 sierpnia 2012 09:21 | ID: 819043
                  15 sierpnia 2012 09:21 | ID: 819043
              
Hej! mam 2 godziny luzu Jula ogląda Piotrusia Pana na polsacie:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!