Zakładam wątek w którym będziemy mogły pisać o wszystkim i o niczym :).
Zapraszam do "gadek szmatek"  :).
                                  
                  11 lipca 2012 10:59 | ID: 805681
              
Witajcie!My już po lekarzu...Pani doktor stwierdzila trzydniówkę bo wszędzie osłuchowo czysto i gardełko też ok.Jak do piątku gorączka nie przejdzie to mam zrobić badanie moczu i przyjść jeszcze raz...Ola już miala trzydniówkę ale podobno są dwa wirusy które ją wywołują...no i czekamy.Mam nadzieję że to jednak nic innego...
Witaj:) A jak z gorączką dziś? Trzymajcie się i dużżżżoooo zdrówka dla Oli:)))))
                                  
                  11 lipca 2012 11:02 | ID: 805684
              
Witajcie!My już po lekarzu...Pani doktor stwierdzila trzydniówkę bo wszędzie osłuchowo czysto i gardełko też ok.Jak do piątku gorączka nie przejdzie to mam zrobić badanie moczu i przyjść jeszcze raz...Ola już miala trzydniówkę ale podobno są dwa wirusy które ją wywołują...no i czekamy.Mam nadzieję że to jednak nic innego...
Witaj:) A jak z gorączką dziś? Trzymajcie się i dużżżżoooo zdrówka dla Oli:)))))
Rano juz nie miała a w gabinecie termometr pokazał 37,8...Dostałam efferalgan w większej dawce w razie dużego skoku.Na razie podałam Ibum i zobaczymy ale dalej ciepła:(
                                  
                  11 lipca 2012 11:05 | ID: 805688
              
Witajcie!My już po lekarzu...Pani doktor stwierdzila trzydniówkę bo wszędzie osłuchowo czysto i gardełko też ok.Jak do piątku gorączka nie przejdzie to mam zrobić badanie moczu i przyjść jeszcze raz...Ola już miala trzydniówkę ale podobno są dwa wirusy które ją wywołują...no i czekamy.Mam nadzieję że to jednak nic innego...
Witaj:) A jak z gorączką dziś? Trzymajcie się i dużżżżoooo zdrówka dla Oli:)))))
Rano juz nie miała a w gabinecie termometr pokazał 37,8...Dostałam efferalgan w większej dawce w razie dużego skoku.Na razie podałam Ibum i zobaczymy ale dalej ciepła:(
Biedna Oleńka.... Może będzie lepiej po syropku na gorączkę.... Trzymajcie się!!!!
Ja znikam, bo do obadku muszę zjarzeć.
                                  
                  11 lipca 2012 11:39 | ID: 805696
              
sprzedalam sasiadce katane i dwie bluzki. 
nawet juz okno umylam w kuchni i zalozylam nowa firane - makarony
Jowke polozylam i skoncze druga kawke    
                                  
                  11 lipca 2012 12:01 | ID: 805703
              
...a co tam umalowałam paznokcie...specjalnie na dzisiejsze wyjście do lekarza:)
                                  
                  11 lipca 2012 13:01 | ID: 805720
              
popadalo trosze u nas.
Jowi spi jeszcze, obiadek zrobilam.... 
                                  
                  11 lipca 2012 13:13 | ID: 805724
              
obiadek zjedzony....zbieram siły na wieczór....
                                  
                  11 lipca 2012 14:45 | ID: 805757
              
obiadek zjedzony....zbieram siły na wieczór....
Witaj Guśka;) Daj znać, co u gina.
                                  
                  11 lipca 2012 14:57 | ID: 805760
              
Byłam u swojego lekarza z Oliwcią po receptę na jeden lek, potem zaszłyśmy do TESCO gdzie zrobiłam zakupki tylko dla Oliweczki 
 - 4 książeczki, picie, płatki czekoladowe Nestlé, lód czekoladowy.  W drodze powrotnej do domu zahaczyłyśmy o plac z fontannami gdzie Oliwcia sobie pobiegała a potem oczywiście pójście do księgarni i zakup kolejnej książeczki dla niej. Śmiałam się do niej, że zbankrutuję,  a ona: babciu, jak coś drogiego to nie kupimy...
                                  
                  11 lipca 2012 15:04 | ID: 805762
              
popadalo trosze u nas.
Jowi spi jeszcze, obiadek zrobilam.... 
To zazdroszczę bo u nas dalej upał 
                                  
                  11 lipca 2012 15:11 | ID: 805765
              
popadalo trosze u nas.
Jowi spi jeszcze, obiadek zrobilam.... 
To zazdroszczę bo u nas dalej upał 
burza byla. ale lało
                                  
                  11 lipca 2012 15:22 | ID: 805771
              
popadalo trosze u nas.
Jowi spi jeszcze, obiadek zrobilam.... 
To zazdroszczę bo u nas dalej upał 
burza byla. ale lało
... to i powietrze lżejsze macie teraz...
                                  
                  11 lipca 2012 15:27 | ID: 805773
              
popadalo trosze u nas.
Jowi spi jeszcze, obiadek zrobilam.... 
To zazdroszczę bo u nas dalej upał 
burza byla. ale lało
... to i powietrze lżejsze macie teraz...
a no ochlodzilo sie troszku;-)
                                  
                  11 lipca 2012 16:11 | ID: 805781
              
Jemy sobie z Oliweczką kawałki arbuza - mniam...

                                  
                  11 lipca 2012 16:24 | ID: 805785
              
A ja źle się poczulam.... W głowie mi sie kręci....
 Chyba muszę coś zjeść, bo dziś tylko talerz zupy jadłam.
                                  
                  11 lipca 2012 16:31 | ID: 805794
              
A ja źle się poczulam.... W głowie mi sie kręci....
 Chyba muszę coś zjeść, bo dziś tylko talerz zupy jadłam.
Ja tez tylko 3 małe kanapusie do tej pory zjadłam i jeden kawałeczek arbuza a Oliwcia dalej wcina - teraz je płatki czekoladowe i gwiazdeczki...
Uciekam bo będziemy układać puzzle, które były w płatkach czekoladowych Nestlé.
Miłego popołudnia życzę...
                                  
                  11 lipca 2012 16:31 | ID: 805795
              
chcialam isc po zakupy- w portfelu az 10zl.
i musze na lorda mego czekac az sie zjawi 
                                  
                  11 lipca 2012 16:36 | ID: 805800
              
He he he...
Ojciec ogląda zeszycik synka: ![]()
 - Czemu, kurteczka, tak nierówno literki piszesz?! ![]()
 - To nie literki tatulu, to nuty.  ![]()
***
Ksiądz chodzi po kolędzie. 
  Przyszedł do Kowalskiego i mówi: ![]()
 - Ja wiem Kowalski, ze nie masz pieniędzy i pochowałeś tesciową w ogródku, ale czemu jej tyłek wychodzi z ziemi? ![]()
 - Bo muszę mieć gdzie rower zaparkować... ![]()
Papatki... 
 
                                  
                  11 lipca 2012 16:39 | ID: 805803
              
He he he...
Ojciec ogląda zeszycik synka: ![]()
 - Czemu, kurteczka, tak nierówno literki piszesz?! ![]()
 - To nie literki tatulu, to nuty.  ![]()
***
Ksiądz chodzi po kolędzie. 
  Przyszedł do Kowalskiego i mówi: ![]()
 - Ja wiem Kowalski, ze nie masz pieniędzy i pochowałeś tesciową w ogródku, ale czemu jej tyłek wychodzi z ziemi? ![]()
 - Bo muszę mieć gdzie rower zaparkować... ![]()
Papatki... 
 
Oliwko, jesteś nimożliwa!!! Oplułam monitor!!!!!
                                  
                  11 lipca 2012 18:06 | ID: 805811
              
oliwka (2012-07-11 16:36:41)
He he he...
Ojciec ogląda zeszycik synka: ![]()
 - Czemu, kurteczka, tak nierówno literki piszesz?! ![]()
 - To nie literki tatulu, to nuty.  ![]()
***
Ksiądz chodzi po kolędzie. 
  Przyszedł do Kowalskiego i mówi: ![]()
 - Ja wiem Kowalski, ze nie masz pieniędzy i pochowałeś tesciową w ogródku, ale czemu jej tyłek wychodzi z ziemi? ![]()
 - Bo muszę mieć gdzie rower zaparkować... ![]()
Papatki... 
 
 Ja nie oplułam,ale się uśmiałam.....
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!