12 października 2010 08:46 | ID: 307351
20 marca 2011 23:44 | ID: 461314
W szkole, w której uczę, są właśnie mundurki. Łącznie z ubraniem na w -f. I nauczyciele też chodzą w szkolnych uniformach (z wyjątkiem piątków, gdy chodzimy w jeansach). Uważam to za fantastyczny pomysł. A pokazy mody mamy na specjalnych szkolnych imprezach (ostatnio PIdżama Party zamiast karnawałowego Balu Przebierańców - czujecie? Cały dzień w szlafroku, piżamie i kapciach
Moje dziecko nie żąda jeszcze markowych ubrań - ja kupuję mu głównie H&M, C&A, Mothercare i czasem Reserved. Zauważyłam, że mają dobrą jakość, a to dla mnie ważne, skoro kazde ubranko jest prane po sto i więcej razy,żeby np. body nie zmieniało się w rozciągniętą ścierkę.
21 marca 2011 05:18 | ID: 461348
Moda specjalnie sie nie kieruje.
Wygladem ciuszka, owszem.
Raczej jakoscia i cena.
Ciuszki dla dzieci - nie ma co sie oszukiwac, sa drogie, drozsze niz dla nas :)
21 marca 2011 06:46 | ID: 461381
Moda specjalnie sie nie kieruje.
Wygladem ciuszka, owszem.
Raczej jakoscia i cena.
Ciuszki dla dzieci - nie ma co sie oszukiwac, sa drogie, drozsze niz dla nas :)
dokładnie. drogie. na szczęście w ciuchach można znaleźć sporo w idelanym stanie
9 sierpnia 2011 07:47 | ID: 607477
80 % ubranek Amelki pochodzi z lumpa ale absolutnie tego nie widać. Ubrania są bardzo ładne, w idealnym stanie i bardzo dobre jakościowo ;]
9 sierpnia 2011 08:54 | ID: 607499
Wygląd i materiał ciuszka i cena ale to w ostateczności.. Wybieram wygodę. Nie stroje mojego Syna specjalnie w markowe ciuchy. Jeśli ma coś markowego to dostał to od kogoś z rodziny. Jeśli mam wybrać spodenki dresowe bawełniane troszkę droższe niż "plastikowe" troche tańsze wybieram naturalne materiały. Jednak nierozumnie jak można wydać np. na takie spodnie więcej niż na dorosłego człowieka. Dlatego jak mi sie udaje to kupuje na zaś na promocjach. Jak narzie mały jest w ciągłym ruchu i podstawą sa podkoszulki bluzy i dresy wiec jak tylko w DECATHLON są promocje to kupuje.Do tego jeszcze fajne sa niebieskie produkty. Czyli tańsza wersja ciuchów.
9 sierpnia 2011 08:56 | ID: 607504
80 % ubranek Amelki pochodzi z lumpa ale absolutnie tego nie widać. Ubrania są bardzo ładne, w idealnym stanie i bardzo dobre jakościowo ;]
wiesz ze i u nas takze podobnie jest..
jak byla malutka to wszystkie nowe miala kupione.
teraz chodze na lumpeksy i je tam kupuje
9 sierpnia 2011 09:28 | ID: 607556
Wygląd i jakość, szukam ubrań z naturalnych materiałów np. materiał. Cena oczywiście też odgrywa rolę.
9 sierpnia 2011 09:35 | ID: 607564
Nie jestem za mundurkami w szkole. Sama nie mam dzieci w wieku szkolnym ale nasłuchałam sie od rodziny i znajomych. Mundurki nie dość, że były drogie to wykonane z byle jakiego materiału, który po kilku praniach nie nadawał sie doniczego. Poza tym dzieci potrafią bardzo szybko rosnąć i to co było dobre we wrześniu (albo w czerwcu bo wtedy szkoły zamawiały mundurki na przyszły rok) w kwietniu było już za małe. W dodatku i tak trzeba kupić dziecku jakieś inne ubrania bo nie będzie chodzić w mundurku 24h na dobę, więc jak dla mnie te mundurki to niepotrzebny wydatek.
9 sierpnia 2011 10:26 | ID: 607617
Nie jestem za mundurkami w szkole. Sama nie mam dzieci w wieku szkolnym ale nasłuchałam sie od rodziny i znajomych. Mundurki nie dość, że były drogie to wykonane z byle jakiego materiału, który po kilku praniach nie nadawał sie doniczego. Poza tym dzieci potrafią bardzo szybko rosnąć i to co było dobre we wrześniu (albo w czerwcu bo wtedy szkoły zamawiały mundurki na przyszły rok) w kwietniu było już za małe. W dodatku i tak trzeba kupić dziecku jakieś inne ubrania bo nie będzie chodzić w mundurku 24h na dobę, więc jak dla mnie te mundurki to niepotrzebny wydatek.
Pod tym kątem patrząc to się zgadzam, bo jednak rodzice i tak i tak mają wydatki. Jednakże patrząc pod kątem dzieci z zamożniejszych czy mniej zamożnych rodzin to jednak mundurek ma znaczenie. Wszyscy są równi. a nie jeden ma nówka oryginały adidasa, a drugi używany dres z lumpeksu, bo rodziców nie stać. Takze ja jestem za mundurkami.
9 sierpnia 2011 13:58 | ID: 607808
ja kupuje to co mi sie podoba ale cena tez musi byc odpowiednia do jakosci ubranek...
a ze moja mala szybciutko rosnie to nie wyobrazam sobie udac mase kasy na cos co za pare tyg bedzie za male...
a kupuje bardzo ladne i tanie ubranka :)
9 sierpnia 2011 14:43 | ID: 607840
Ja kupuję najczęsciej w H&M i Zarze.Dlaczego?Bo mam do nich zaufanie.Cenię ich jakość, kroje i styl. A na wyprzedaży można kupic już body w cenie 10 zł:)
7 listopada 2012 13:57 | ID: 858722
Ja kupuję najczęsciej w H&M i Zarze.Dlaczego?Bo mam do nich zaufanie.Cenię ich jakość, kroje i styl. A na wyprzedaży można kupic już body w cenie 10 zł:)
słyszalam ze w tych sklepach mozna kupic tanio tylko ze u nas w Szczytnie to same markety sa
4 marca 2013 14:10 | ID: 921058
dla swojego brzdąca wybieram przyjazne ubranka polskich producentów, na to przede wszystkich zwracam uwagę:) w zeszłym tygodniu kupiłam sliczny komplecik, gatunkowo super! mój synek nie bardzo lubi sie ubierać, a w tym przypadku nie było sprzeciwu, więc podwójna korzyść z zakupu :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.