20 lipca 2010 20:48 | ID: 254877
20 lipca 2010 22:47 | ID: 254973
20 lipca 2010 23:43 | ID: 255016
20 lipca 2010 23:50 | ID: 255020
20 lipca 2010 23:50 | ID: 255021
20 lipca 2010 23:53 | ID: 255023

21 lipca 2010 00:01 | ID: 255030


21 lipca 2010 07:56 | ID: 255047
I faceci zabijają się o mnie! [żart oczywiście]... A tak serio: zgadzam się, że zbytnia manifestacja tego jak bardzo kobiecie zależy na partnerze niestety przynosi odwrotny skutek... Choć bycie skrajną zołzą również nie jest dobre... Trzeba to umiejętnie wyważyć.. Co też i robię... Hihihi...
21 lipca 2010 08:05 | ID: 255049
21 lipca 2010 08:06 | ID: 255050
21 lipca 2010 08:20 | ID: 255055
21 lipca 2010 09:32 | ID: 255100
Moja konkluzja do wszystkich wypowiedzi...
21 lipca 2010 09:59 | ID: 255125



21 lipca 2010 10:03 | ID: 255129




21 lipca 2010 10:09 | ID: 255138




a czy w ramach podziękowania mogę odesłac książkę z zasuszoną frezją z mojej działki?
21 lipca 2010 12:52 | ID: 255241

21 lipca 2010 15:49 | ID: 255407
Wiadomo nie od dziś, ze najbardziej pociąga to, co nie do końca zdobyte. Kobietę powinno sie zdobywać całe życie - mawaiła babcia. I ja w to wierzę!
Do zołzy mi daleko, ale mam swoje zdanie i otwarcie je wyrażam! A jak trzeba, to i krzyknąć potrafię! Nie raz po naszym domu latają pioruny, bo mąż też ma charakterek nie od parady!
Ale za to nigdy się ze soba nie nudzimy i traktujemy sie po partnersku!
21 lipca 2010 15:53 | ID: 255409
21 lipca 2010 15:56 | ID: 255412
21 lipca 2010 16:01 | ID: 255416
Takie ciągłe zdobywanie siebie na nowo jest strasznie pasjonujące!
21 lipca 2010 16:22 | ID: 255418




a czy w ramach podziękowania mogę odesłac książkę z zasuszoną frezją z mojej działki?Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!