Wątek:
Familiowa grupa wsparcia dla mamy przyszłego przedszkolaka
81odp.
Strona 3 z 5
Odsłon wątku: 10523alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Moje dziecko jeszcze do przedszkola nie poszło a ja już jestem przerażona. I chcę podziękować za masę życzliwych i budujących słów. Skoro Wy dałyście radę, ja także dam radę. Nie macie pojęcia jakie to ważne i jak pomaga.
Tak trzymać! Dziękuję Wam.
Nie ukrywam, że to wsparcie będzie mi jeszcze dłuuuugo potrzebne :)
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
41
Kochani to już jutro! Trzymam za Was kciuki, za Maluszki! Mam nadzieję, że popłynie niewiele łez. Tego Wam i sobie życzę.
DAMY RADĘ!!!
Alina63Poziom:
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
42
alanml napisał 2010-08-31 21:35:58
Ja również bardzo mocno trzymam kciuki , nie tylko za dzieciaczków , ale także za Was przerażone mamusie . Na pewno dacie radę ... Powodzenia ...Kochani to już jutro! Trzymam za Was kciuki, za Maluszki! Mam nadzieję, że popłynie niewiele łez. Tego Wam i sobie życzę.
DAMY RADĘ!!!
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
43
Alina63 napisał 2010-08-31 21:41:28
Dziękuję alanml napisał 2010-08-31 21:35:58
Ja również bardzo mocno trzymam kciuki , nie tylko za dzieciaczków , ale także za Was przerażone mamusie . Na pewno dacie radę ... Powodzenia ...Kochani to już jutro! Trzymam za Was kciuki, za Maluszki! Mam nadzieję, że popłynie niewiele łez. Tego Wam i sobie życzę.
DAMY RADĘ!!!

dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
44
Ja chyba jednak bardziej za mamusie trzymam kciuki;)
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
45
dziecinka napisał 2010-08-31 21:52:58
I pewnie masz rację. W sumie obyś miala racje. Dziekuje Ja chyba jednak bardziej za mamusie trzymam kciuki;)

oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
46
alanml napisał 2010-08-31 21:35:58
Musicie kofffane mamusie, toć trzymamy za WAS kciuki....Kochani to już jutro! Trzymam za Was kciuki, za Maluszki! Mam nadzieję, że popłynie niewiele łez. Tego Wam i sobie życzę.
DAMY RADĘ!!!

oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
47
ALA jestem z Tobą i trzymam kciuki...
i za inne mamusie również
Niech ten dzionek Wam szybko przeleci byście mogły przytulić SWOJE dzieci 





alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
48
Dzięki Grażynko!
SoniaPoziom:
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
49
alanml napisał 2010-09-01 07:22:11
Daj znać co i jak,jak juz bedziesz miała to za sobą:)Inne mamy również:)Trzymajcie się:)Dzięki Grażynko!
U nas jednak są wymagania, ze maluch ma być odpieluszkowany i w miarę samodzielny. No w sumie ja nie będę miała z tym kłopotu, bo Julia już pieluch dawno nie nosi, ale pytałam z ciekawości.

Alina63 napisał 2010-08-30 20:29:48
Ja mam taką wątpliwość, co do pewnej kwestii. otóż zwykle pracująca mama ma łatwiejszy dostęp do miejsca w przedszkolu... A ja pytam - jak mam znaleźć pracę i do niej pójść, skoro dopiero prszedszkole zapewnia mi jakąś opieke nad maluchem????wszystko zależy od nauczycieli pracujących z dziećmi . Przez moje ręce przeszło niejedno dziecko w pieluszce , pracującej mamie nie potrafię odmówić ...

Alina63Poziom:
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
51
Mama Julki napisał 2010-09-01 12:53:38
jeśli mama nie pracuje - przyjmujemy dziecko po ukończeniu przez niego 3 roku życia .U nas jednak są wymagania, ze maluch ma być odpieluszkowany i w miarę samodzielny. No w sumie ja nie będę miała z tym kłopotu, bo Julia już pieluch dawno nie nosi, ale pytałam z ciekawości.

Alina63 napisał 2010-08-30 20:29:48
Ja mam taką wątpliwość, co do pewnej kwestii. otóż zwykle pracująca mama ma łatwiejszy dostęp do miejsca w przedszkolu... A ja pytam - jak mam znaleźć pracę i do niej pójść, skoro dopiero prszedszkole zapewnia mi jakąś opieke nad maluchem????wszystko zależy od nauczycieli pracujących z dziećmi . Przez moje ręce przeszło niejedno dziecko w pieluszce , pracującej mamie nie potrafię odmówić ...

Alina63 napisał 2010-09-03 08:52:23
Mój synek miał skończone 3 lata, a i tak nie został przyjęty do jednego przedszkola, bo ja nie pracuję i doskonale wiem, co czuje Mama Julki. Na szczęście przyjęli nas w drugim, ale na drugim końcu miasta. Dobre i to, ale trochę uciążliwe.Mama Julki napisał 2010-09-01 12:53:38
jeśli mama nie pracuje - przyjmujemy dziecko po ukończeniu przez niego 3 roku życia .U nas jednak są wymagania, ze maluch ma być odpieluszkowany i w miarę samodzielny. No w sumie ja nie będę miała z tym kłopotu, bo Julia już pieluch dawno nie nosi, ale pytałam z ciekawości.

Alina63 napisał 2010-08-30 20:29:48
Ja mam taką wątpliwość, co do pewnej kwestii. otóż zwykle pracująca mama ma łatwiejszy dostęp do miejsca w przedszkolu... A ja pytam - jak mam znaleźć pracę i do niej pójść, skoro dopiero prszedszkole zapewnia mi jakąś opieke nad maluchem????wszystko zależy od nauczycieli pracujących z dziećmi . Przez moje ręce przeszło niejedno dziecko w pieluszce , pracującej mamie nie potrafię odmówić ...

pchelka napisał 2010-09-04 15:21:13
No własnie - i ja się tego kryterium obawiam... Bo przedszkole dla JUlii jest dla mnie szansą na pójście do pracy... Jak na razie jedyną...Mój synek miał skończone 3 lata, a i tak nie został przyjęty do jednego przedszkola, bo ja nie pracuję i doskonale wiem, co czuje Mama Julki. Na szczęście przyjęli nas w drugim, ale na drugim końcu miasta. Dobre i to, ale trochę uciążliwe.
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
54
Mama Julki napisał 2010-09-04 22:07:07
Moja córka miała to szczęście, że Oliweczka w ubiegłym roku dostała się do przedszkola jak jeszcze córka nie pracowała...pchelka napisał 2010-09-04 15:21:13
No własnie - i ja się tego kryterium obawiam... Bo przedszkole dla JUlii jest dla mnie szansą na pójście do pracy... Jak na razie jedyną...Mój synek miał skończone 3 lata, a i tak nie został przyjęty do jednego przedszkola, bo ja nie pracuję i doskonale wiem, co czuje Mama Julki. Na szczęście przyjęli nas w drugim, ale na drugim końcu miasta. Dobre i to, ale trochę uciążliwe.
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
55
Nowy tydzień dla nas i naszych przedszkolaków się zaczął. Oby były same sukcesy czego życzę sobie i Wam.
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
56
alanml napisał 2010-09-06 07:24:48
Dziękujemy ALU. KBUSIOWI i TOBIE równireż tego samego życzymy.Nowy tydzień dla nas i naszych przedszkolaków się zaczął. Oby były same sukcesy czego życzę sobie i Wam.
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
57
No u nas dziś były łzy, Kuba nie chciał zostać ale postałam pod drzwiami i wiem, że nie płakał długo. Ale serce boli...
pinquinPoziom:
- Zarejestrowany: 11.12.2009, 20:25
- Posty: 896
58
alanml napisał 2010-09-06 10:19:21
No niestety kryzys po weekendzie - u nas też...No u nas dziś były łzy, Kuba nie chciał zostać ale postałam pod drzwiami i wiem, że nie płakał długo. Ale serce boli...
mój syn wchodzi do przedszkola z uśmiechem. Nie mówcie tylko, że to nie jest normalne:))
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
60
marteczka napisał 2010-09-06 12:10:17
Normalne jak najbardziej, moje dzieci tak zawsze szły do przedszkola i Oliweczka też... dzisiaj nawet rodzice musieli ją uciszać, bo sobie podśpiewywała...mój syn wchodzi do przedszkola z uśmiechem. Nie mówcie tylko, że to nie jest normalne:))