Po smierci rodziców po dwóch latach okazało się,że pozostał do uregulowania kredyt. Firma windykacyjna wystąpiła o ustalenie spadkobierców. Nikt z nas dzieci nie złożył wniosku o odrzucenie spadku.
Prosze o radę,jak uniknąć płacenia tego zobowiązania albo jak dążyć aby to zobowiązanie było jak najniższe? Czy zwrócic sie do firmy windykacyjnej z prośbą o informacje na ten temat jeszcze przed posiedzeniem sadu o ustalenie spadkobierców? Co oznacza,że my dzieci ( jest nas 5) będziemy płacic solidarnie? Chodzi mi głównie o to, czy dług zostanie podzielony na każdą osobę w równej częsci czy może według stanu majątkowego ? Zalezy mi aby każdy z nas miał okresloną równą sumę i tylko za nią odpowiadał.
Dziękuję za udzielenie informacji.