Jak dlugo trwaly Wasze starania, zanim test pokazal dwie kreseczki?
                                   13 czerwca 2012 21:17 | ID: 795278
                  13 czerwca 2012 21:17 | ID: 795278
              
pół roku aż.
                                   13 czerwca 2012 21:19 | ID: 795283
                  13 czerwca 2012 21:19 | ID: 795283
              
Adaś począł się spontanicznie. A teraz w sumie w 2 cyklu, bo przestałam liczyć dni płodne i stwierdziliśmy, że co ma być, to będzie. Znaczy pewności, że to ciąża wciąż nie mam. Ale przeczucie moje mówi mi, że raczej się nie mylę. Muszę się do gina umówić i będzie wszystko jasne:).
                                   13 czerwca 2012 21:20 | ID: 795284
                  13 czerwca 2012 21:20 | ID: 795284
              
za pierwszym razem się udało :)
                                   13 czerwca 2012 21:21 | ID: 795285
                  13 czerwca 2012 21:21 | ID: 795285
              
Dwa miesiące
                                   13 czerwca 2012 21:21 | ID: 795286
                  13 czerwca 2012 21:21 | ID: 795286
              
Adaś począł się spontanicznie. A teraz w sumie w 2 cyklu, bo przestałam liczyć dni płodne i stwierdziliśmy, że co ma być, to będzie. Znaczy pewności, że to ciąża wciąż nie mam. Ale przeczucie moje mówi mi, że raczej się nie mylę. Muszę się do gina umówić i będzie wszystko jasne:).
Trzymam kciuki :-)
                                   13 czerwca 2012 21:23 | ID: 795288
                  13 czerwca 2012 21:23 | ID: 795288
              
Adaś począł się spontanicznie. A teraz w sumie w 2 cyklu, bo przestałam liczyć dni płodne i stwierdziliśmy, że co ma być, to będzie. Znaczy pewności, że to ciąża wciąż nie mam. Ale przeczucie moje mówi mi, że raczej się nie mylę. Muszę się do gina umówić i będzie wszystko jasne:).
Trzymam kciuki :-)
Dziękuję:) Pierwszy test wyszedł wątpliwy, a drugiego nie miałam kiedy kupić. Ale @ się spóźnia już 4 dni, co mi się tylko zdarzyło jak byłam w 1 ciąży. Jestem jak najlepszych mysli:)!
                                   13 czerwca 2012 21:26 | ID: 795292
                  13 czerwca 2012 21:26 | ID: 795292
              
Adaś począł się spontanicznie. A teraz w sumie w 2 cyklu, bo przestałam liczyć dni płodne i stwierdziliśmy, że co ma być, to będzie. Znaczy pewności, że to ciąża wciąż nie mam. Ale przeczucie moje mówi mi, że raczej się nie mylę. Muszę się do gina umówić i będzie wszystko jasne:).
Trzymam kciuki :-)
Dziękuję:) Pierwszy test wyszedł wątpliwy, a drugiego nie miałam kiedy kupić. Ale @ się spóźnia już 4 dni, co mi się tylko zdarzyło jak byłam w 1 ciąży. Jestem jak najlepszych mysli:)!
To jak juz coś bedziesz wiedzieć to daj znać:-)
                                   13 czerwca 2012 21:27 | ID: 795293
                  13 czerwca 2012 21:27 | ID: 795293
              
Adaś począł się spontanicznie. A teraz w sumie w 2 cyklu, bo przestałam liczyć dni płodne i stwierdziliśmy, że co ma być, to będzie. Znaczy pewności, że to ciąża wciąż nie mam. Ale przeczucie moje mówi mi, że raczej się nie mylę. Muszę się do gina umówić i będzie wszystko jasne:).
Trzymam kciuki :-)
Dziękuję:) Pierwszy test wyszedł wątpliwy, a drugiego nie miałam kiedy kupić. Ale @ się spóźnia już 4 dni, co mi się tylko zdarzyło jak byłam w 1 ciąży. Jestem jak najlepszych mysli:)!
To jak juz coś bedziesz wiedzieć to daj znać:-)
na pewno:)!
                                   13 czerwca 2012 21:39 | ID: 795308
                  13 czerwca 2012 21:39 | ID: 795308
              
Adaś począł się spontanicznie. A teraz w sumie w 2 cyklu, bo przestałam liczyć dni płodne i stwierdziliśmy, że co ma być, to będzie. Znaczy pewności, że to ciąża wciąż nie mam. Ale przeczucie moje mówi mi, że raczej się nie mylę. Muszę się do gina umówić i będzie wszystko jasne:).
ooo to synus bedzie mial,, chyba,, rodzenstwo... 
trzymam kciuki 
                                   19 czerwca 2012 15:19 | ID: 797433
                  19 czerwca 2012 15:19 | ID: 797433
              
Nie wszyscy mają takie szczęście, niestety... Ja miałam problem z płodnościa i staraliśmy się 3 lata... Lekarze przestali nam juz dawać szanse. Ale trafiłam do Gamety w Łodzi, gdzie w końcu zajęli się mną specjaliści. Było warto tyle czekać na Kubusia :) Życzę wszystkim dziewczynom wytrwałości i trzymam kciuki!
                                   21 czerwca 2012 09:40 | ID: 798002
                  21 czerwca 2012 09:40 | ID: 798002
              
gosik345 - najważniejsze, że się udało. Gratuluję! Ciekawa jestem, jak u innych użytkowniczek familie.pl:)
Zapraszam też do sondy na stronie głownej familie.pl:)
                                   21 czerwca 2012 09:44 | ID: 798006
                  21 czerwca 2012 09:44 | ID: 798006
              
gosik345 - najważniejsze, że się udało. Gratuluję! Ciekawa jestem, jak u innych użytkowniczek familie.pl:)
Zapraszam też do sondy na stronie głownej familie.pl:)
Byłam i kliknęłam;)))
My się nie musieliśmy starać. W ciążę zaszłam od razu.
                                   21 czerwca 2012 10:00 | ID: 798022
                  21 czerwca 2012 10:00 | ID: 798022
              
Z Kubuniem kilka cykli a teraz - wcale, totalny przypadek :)
                                   30 lipca 2012 12:25 | ID: 812024
                  30 lipca 2012 12:25 | ID: 812024
              
A my się staramy od roku i na razie bez efektu.
                                   30 lipca 2012 14:31 | ID: 812101
                  30 lipca 2012 14:31 | ID: 812101
              
my 14 miesięcy efektów brak
                                   30 lipca 2012 14:34 | ID: 812102
                  30 lipca 2012 14:34 | ID: 812102
              
My w drugim cyklu, zaczelismy w weekend majowy,a dziecko ponoć z 1 czerwca :). Nie działaliśmy jednak "na slepo", był w uzyciu baby cyclotest plus przy drugim cyklu wizyta u gina i obserwacja jajeczka, wtedy określił,że należy działac 1 czerwca i 2 czerwca poprawić :). Udało się.
                                   30 lipca 2012 14:40 | ID: 812106
                  30 lipca 2012 14:40 | ID: 812106
              
Z pierwszym dzieckiem około pół roku, a teraz udało się za pierwszym razem, zaraz po zakończeniu karmienia piersią :) pierwsze testy w dniu spodziewanej @ - negatywne, po kolejnych 3 dniach- pozytywny test :)
                                   31 lipca 2012 11:13 | ID: 812439
                  31 lipca 2012 11:13 | ID: 812439
              
Dziewczyny zazdroszczę Wam, bardzo chciałabym już mieć dziecko lecz odpowiednigo kandydata na tatusia brak :(
                                   2 sierpnia 2012 09:00 | ID: 813176
                  2 sierpnia 2012 09:00 | ID: 813176
              
Wprowadziłam kalendarzyk po nowym roku ale starałam się uważać na dni niepłodne...potem jakoś kwiecień-maj przestaliśmy zwracać na to uwagę :) dopiero za trzecim razem test wskazał 2 kreseczki :)
                                   2 sierpnia 2012 09:16 | ID: 813178
                  2 sierpnia 2012 09:16 | ID: 813178
              
wogóle się nie staraliśmy... samo "przyszło" w obydwu przypadkach :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!