Mama w pracy i po pracy oraz...synKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 107, liczba wizyt: 267899 |
Nadesłane przez: castilla 20-12-2011 12:43
...no! To prezenty już kupione - nawet za bardzo pakować nie trzeba, bo cześc już w sklepie była zapakowanych i ok! Nawet Miłoszek w zakupach uczestniczył, grzecznie sobie siedział w wózku hipermarketowym :) Najwiecej problemów jest oczywiście ze znalezieniem wolnego miejsca na parkingu, ale daliśmy radę!
No to jeszcze kilka dni i rozpoczna się święta! Trochę dni spedzonych z małym, bo może jeszcze załapię sie na kilka dni wolnego. Zobaczymy...A na razie luzik! :)