Ja i onKategorie: Rodzicielstwo, Ślub i związek, Żyj chwilą Liczba wpisów: 141, liczba wizyt: 339190 |
Nadesłane przez: tosia1984 08-06-2018 12:34
Wiosna w pełni...a raczej lato.Daje czadu słońce jak by sierpień był.Na szczęście mogę korzystać z tego słoneczka bo do pracy chodzę na popołudnie.Godzinka przy książce i nie potrzebne solarium.
Dzisiaj znowu kupiłam kwiaty.W tym roku naprawde zwariowałam.Nigdy nie lubiłam kwiatów,aż tu nagle coś mi się poprzestawiało i nie mogę przestać.Za każdym razem jak mówię że to już koniec to i tak coś kupie.To chyba starość się nazywa .A na róże to już wogule fioła mam.Ja nie mogę chodzić po rynkach,castoramach i nie daj Boże po giełdach kwiatowych.Zaraz młody wybiegu nie będzie miał bo każdy kąt wolny zaraz jest nie wolny...Tak jak na kwiaty mam bzika,to i na błyskotki też.No sroka jestem.Jak nie bransoletka to spinka do włosów a dzisiaj opaski.Oczywiście musi się błyszczeć i to bardzo.W końcu nie palę i nie piję (no może troche jak mnie ktoś wkurzy )to na coś muszę wydawać.
Zaraz koniec przedszkola...Boże...jak ja wytrzymam te 2 miesiące to ja nie wiem???Szkoła i przedszkole to dar dla matek.Ma funkcje edukacyjną i opiekuńcza.Uwielbiam te godziny jak jestem sama ze sobą.Kocham syna ale lubię też troche ciszy i samotności...chyba mnie rozumiecie???
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p20168,Lato.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b1199-1,Ja-i-on.html